Ogromna część produkcji ubrań odbywa się w krajach takich jak Chiny, Indie, Bangladesz, czy Wietnam. Są to kraje, które delikatnie mówiąc mają w zwyczaju niedocenianie swoich pracowników. Zwykle chodzi o to, by szybko i tanio wyprodukować jak największą ilość ubrań.
Po kolejnych katastrofach, takich jak ta 24.04.2014 w Bangladeszu, gdzie zginęło 1127(!) osób świat na chwilę przypomina sobie o fatalnych warunkach jakie panują w fabrykach odzieżowych na całym świecie. Tak tak to ta katastrofa gdzie między innymi metkami znaleziono metki LPP (Reserved, Mohito, Cropp, House), ale też Mango, Beneton i inne. Dla ludzi o mocnych nerwach polecam ten film. Jest to relacja tamtych wydarzeń oczami pracowników, którym udało się przeżyć.
Tu znajdziecie link do oficjalnego stanowiska LPP w tej sprawie. A tu opis reakcji LPP kilka miesięcy po katastrofie.
Pracownicy, również dzieci, pracują przez wiele godzin w fabrykach, które często są umieszczone w budynkach mieszkalnych, nieprzystosowanych do ciężkich, przemysłowych maszyn. Po jakimś czasie budynki się zawalają, a w ich gruzach giną tysiące osób. Częste są też przypadki pożarów, w których ginie masa osób. Pracownicy nie mogą uciekać, ponieważ okna w fabrykach są zakratowane. Zanim przyjdzie pomoc większość z nich umiera od dymu i ognia.
BHP? Związki zawodowe? Przepisy przeciwpożarowe? Ustalony czas pracy? Minimalne wynagrodzenie? Przerwa na kawę? Pracując w krajach "rozwijających się" możecie o tym wszystkim zapomnieć. Normą jest praca w zakratowanych fabrykach, bez możliwości wyjścia, praca po 10-12 godzin 6-7 dni w tygodniu, wykorzystywanie seksualne kobiet, bicie pracowników itp.
BHP? Związki zawodowe? Przepisy przeciwpożarowe? Ustalony czas pracy? Minimalne wynagrodzenie? Przerwa na kawę? Pracując w krajach "rozwijających się" możecie o tym wszystkim zapomnieć. Normą jest praca w zakratowanych fabrykach, bez możliwości wyjścia, praca po 10-12 godzin 6-7 dni w tygodniu, wykorzystywanie seksualne kobiet, bicie pracowników itp.
Na szczęście podnosi się świadomość klientów sieciówek i dużych firm odzieżowych. Zwiększa się grupa ludzi, która woli zapłacić 5zł więcej i mieć pewność, że ich ubranie powstało w godnych warunkach i nie przyczyniło się do niczyjej śmierci. Jednym z takich certyfikatów jest Fairtrade.
Aby uzyskać certyfikat Fairtrade, produkt musi być wyprodukowany
przez fabrykę, która w produkcji i handlu spełniają poniższe
kryteria:
- Uczciwa cena jaką otrzymują producenci za swoje produkty
- jej wysokość powinna być zawsze ustalana z uwzględnieniem
lokalnych uwarunkowań, przy udziale producentów i innych
zainteresowanych stron
- powinna pokrywać koszty zrównoważonej ekologicznie i społecznie produkcji
- Bezpieczne i oparte na zasadach szacunku praktyki handlowe
- krótki czas oczekiwania na zapłatę
- możliwość prefinansowania, jeśli wymaga tego sytuacja
- bezpośrednie relacje pomiędzy producentami a organizacjami handlowymi
- skracanie łańcucha pośredników
- Sprawiedliwe płace i odpowiednie warunki socjalne
- płace na plantacjach, gdzie produkuje się towary na zasadach
Sprawiedliwego Handlu, powinny zapewniać pracownikom i ich rodzinom
wystarczające środki na utrzymanie
- bezpieczne, nie zagrażające zdrowiu warunki pracy
- wolność zrzeszania się
- równe płace w przypadku kobiet i mężczyzn
- niewykorzystywanie pracy dzieci, zgodnie z Konwencją o Prawach Dziecka oraz na podstawie lokalnego prawa
- Demokratyczne zarządzanie organizacją producencką
- producenci powinni powołać i stopniowo wzmacniać demokratyczną
organizację producencką (np. spółdzielnię, stowarzyszenie rolników,
związek zawodowy pracowników)
- decyzje powinny być podejmowane wspólnie, w sposób demokratyczny i transparentny
- Dążenie do zwiększania niezależności producentów
- długofalowym celem Sprawiedliwego Handlu jest takie wsparcie
drobnych producentów, aby w przyszłości mogli prowadzić opłacalną
działalność także poza ruchem i być konkurencyjnymi na rynku krajowym
bądź światowym
- Zwiększanie wiedzy i świadomości konsumentów
- zadaniem organizacji Sprawiedliwego Handlu jest także edukacja i
zwiększanie świadomości konsumentów w zakresie podejmowania etycznych
wyborów konsumenckich, dostarczanie im informacji o producentach, ich
produktach oraz warunkach, w jakich powstały
Obecnie istnieją standardy dotyczące takich produktów jak: banany,
cukier, herbata, kakao, kawa, komosa ryżowa (quinoa), miód,
owoce suszone, owoce i warzywa świeże, soki, orzechy/ ziarna oleiste,
przyprawy, ryż, wino, kwiaty cięte, rośliny ozdobne, bawełna, piłki
sportowe.
Jak widać z tych produktów w przemyśle odzieżowym korzysta się tylko z bawełny. Jednak bawełniane ubrania stanowią duży udział w rynku.
Fair trade vs Fairtrade
Określenie Sprawiedliwy Handel (lub Fair Trade pisane oddzielnie) odnosi
się do całej idei rozwoju Globalnego Południa poprzez wymianę handlową
na specjalnych zasadach, korzystniejszych niż zasady na rynku
międzynarodowym. Może dotyczyć zarówno oznakowanych, jak i
nieoznakowanych produktów i działalności różnych organizacji na tym
polu.
Natomiast Fairtrade (pisane racem) to system certyfikacji i oznaczania produktów Sprawiedliwego Handlu zarządzanego przez Fairtrade International (FLO Int. - Fairtrade Labelling Organizations International).
Opisane w tym poście historie dzieją się nie tylko w Bangladeszu. Podobne problemy nają pracownicy w Chinach, Indiach, Wietnamie itp. Miałam kiedyś przyjemność rozmawiać z byłą pracownicą fabryki odzieży w Indiach. Obecnie jest działaczką społeczną na rzecz poprawy warunków pracy w Indiach. W rozmowie apelowała, by kraje zachodu nie bojkotowały poszczególnych marek czy produktów wytwarzanych w jej kraju. Przemysł odzieżowy zatrudnia tam znaczną część społeczeństwa i jest to ich jedyne źródło utrzymania. Dlatego bez przemysłu odzieżowego i pracy w fabrykach czeka ich jeszcze większa bieda. Prosiła za to, by wywierać na zachodnich markach odzieżowych presję. Tylko poprzez wzrost świadomości konsumentów w krajach bogatych możemy poprawić warunki pracy w krajach uboższych
24 kwietnia 20132
24 kwietnia 2013
24 kwietnia 2013
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz